Wyciskanie pryszczy to zły nawyk

Grudka z białą końcówką lub czerwona zmiana, która pulsuje Ci pod skórą – znasz to? Ciągle ją czujesz lub widzisz, nawet nie patrząc w lustro? Nie możesz normalnie funkcjonować, bo wszystko ci mówi o tym, że wyciśnięcie jej poprawi Twój wygląd? Zatem układasz w charakterystyczny sposób dwa palce. STOP! Nie rób tego! To odniesie odwrotny skutek do zamierzonego.
wyciskanie pryszczy

Dlaczego wyciskanie pryszczy jest złe?

Choć większość osób mających trądzik, wyciska pryszcze, to oficjalne i jedyne słuszne zalecenie jest takie, by tego nie robić.
Niestety istnieje bowiem niewielka szansa, że uda się ci wycisnąć całą zawartość wągra czy pryszcza, najpewniej część dostanie się pod skórę i stworzy pod nią stan zapalny, który będzie się rozprzestrzeniał na większej powierzchni.

Kiedy możesz wycisnąć?

Jedyna sytuacja, w której dopuszcza się wyciskanie pryszcza, choć nie jest to rozwiązanie idealne i warto to podkreślić – pojawia się wtedy, kiedy na skórze wyskakuje zaogniony pryszcz, który łatwo wycisnąć.
Wtedy można się go pozbyć, by przyspieszyć gojenie. Jednak trzeba zrobić to umiejętnie. Przede wszystkim należy dobrze umyć ręce, za pomocą chusteczki uchwycić skórę opuszkami palców (nie używając do tego celu paznokci) i wycisnąć zmianę. Na koniec nakładamy na nią coś co ją wysuszy – choćby zwykłą maść cynkową.

Wyciskanie pryszczy to nawyk

Wyciskanie pryszczy to niestety w wielu przypadkach nawyk, trudno się go pozbyć. Daje nam on bowiem złudne poczucie panowania nad sytuacją, a nawet satysfakcję, że oto kilkoma zgrabnymi ruchami udało się nam pozbyć problemu.
Trzeba bowiem pamiętać, że częste wyciskanie pryszczy to nic innego jak katowanie skóry. Zabieg, który przynosi więcej skutków ubocznych niż korzyści.
  • Przenosimy stan zapalny po twarzy,
  • Zmiany są ciągle zaogniane i zakażane,
  • Skóra jest czerwona, podrażniona,
  • Możemy nabawić się przebarwień,
  • Musimy liczyć się z powstaniem blizn- trudnych do usunięcia.

Jak pozbyć się nawyku jakim jest wyciskanie pryszczy?

Jeśli pryszcze wyciskamy kompulsywnie, każdy dzień kończymy na seansie przed lusterkiem, warto poczynić pewne kroki:
1) pozbyć się wszystkich lusterek powiększających,
2) unikać częstego przeglądania się w lustrach,
3) znaleźć sobie inne zajęcie w chwilach, kiedy zazwyczaj wyciskamy pryszcze,
4) nakładać po kąpieli maseczki, które pozwolą uniknąć seansów przed lustrem,
5) po „sesji oczyszczającej” warto zrobić sobie zdjęcie i mieć je zawsze przy sobie, by zobaczyć, co się dzieje, gdy namiętnie rozdrapujemy skórę.

Trądzik neuropatyczny

Wszystko, o czym napisałam wyżej może się skończyć chorobą – trądzikiem neuropatycznym, czyli trądzikiem z zadrapania, kompulsywnym wyciskaniem zmian, których de facto nie ma. Problem ten dotyczy zazwyczaj młodych dziewczyn, które szukają krost na siłę. Typowa dla nich jest potrzeba perfekcyjnego wyglądu i codzienne rytuały upiększające, które kończą się pogorszeniem wyglądu skóry…
Warto poznać ten termin, bo według najnowszych badań – problem dotyczy 40% osób między 15 a 25 rokiem życia. Sporo, prawda?
Sama miałam przez pewien czas z tym kłopot, który nałożył się z trudnościami w życiu prywatnym, dlatego zgadzam się, że trądzik ten ma podłoże psychologiczne. Z własnego doświadczenia powiem, że najtrudniej przerwać serię wyciskania i opanować po raz pierwszy chęć do sesji przed lustrem. Każdy kolejny sukces oraz obserwowanie poprawy wyglądu skóry daje siłę, by przy następnej potrzebie spojrzenia dłużej na swoją skórę, znaleźć w sobie siłę, by nie męczyć skóry.
W niektórych krajach, na przykład w Stanach, po zdiagnozowaniu trądziku neuropatycznego, osoba jest kierowana do psychiatry lub psychoterapeuty. Nieprzypadkowo. Trądzik z rozdrapania należy do schorzeń z kategorii nerwicy natręctw, ma podłoże psychiczne, dlatego, by wyleczyć ten problem, konieczne jest znalezienie jego przyczyny, dotarcie do jego podstawy – często traumatycznych przeżyć z dzieciństwa, niskiej samooceny, chorobliwego perfekcjonizmu. Warto znaleźć inny sposób na rozładowywanie stresów.
Wydawałoby się, że problem pryszczy dotyczy jedynie dojrzewających nastolatek. A jednak, zmiany trądzikowe mogą pojawić się u każdej z nas, bez względu na wiek. Wypryski są często wynikiem stresu, jak również nieodpowiedniej diety czy zaburzeń hormonalnych. Jeśli na twojej twarzy pojawił się właśnie niechciany gość, pierwsza rada jest prosta – nie wyciskaj! W ten sposób możesz tylko nasilić problem i rozprzestrzenić bakterie. Jeśli zaskoczy cię ta niemiła niespodzianka, a nie masz pod ręką żadnej maści ani całodobowej apteki, skorzystaj z poniższych, domowych sposobów na pozbycie się tej nieprzyjemnej dolegliwości.
domowe sposoby na trądzik

 

PASTA DO ZĘBÓW

Idealnym serum na pryszcze, do stosowania miejscowego, jest zwykła pasta do zębów (nieżelowa i niewybielająca). Posmaruj nią krostę na noc, a rano będziesz miała problem z głowy. Pasta do zębów wysuszy pryszcza, a ponadto wchłonie łój. Pamiętaj jednak, by stosować ją tylko punktowo, gdyż może podrażnić skórę.

OCET I ASPIRYNA

Dobrym lekiem na uporczywe i ropne krosty będzie ocet. Nasącz wacik w occie i przykładaj go do pryszcza kilka razy dziennie. Ocet nie tylko wysuszy krostę, ale też zmniejszy opuchliznę i ból, które zwykle pojawiają się przy ropnych zmianach. Podobny efekt przyniesie maseczka z aspiryny. Rozkrusz 3-4 tabletki tego leku, dodaj łyżkę jogurtu naturalnego i odrobinę wody. Pozostaw na twarzy na 20 minut, a następnie zmyj ciepłą wodą.

SOK Z CYTRYNY

Jeśli przy twoim pryszczu pojawił się stan zapalny, posmaruj go na noc sokiem z cytryny. Ten owoc również posiada właściwości antybakteryjne i działanie przeciwzapalnie. Może okazać się pomocny, jeśli już rozdrapałaś krostkę – zdezynfekuje i oczyści ranę. Podobne właściwości lecznicze posiada również sok z marchwi.

KURKUMA

Jeśli w twojej szafce z przyprawami znajduje się kurkuma, wykorzystaj ją do walki z trądzikiem. Dwie lub trzy łyżeczki tej przyprawy zmieszaj z niewielką ilością wody lub kefiru i tak powstałą pastę nałóż punktowo na wypryski. Kurkuma działa oczyszczająco i przeciwzapalnie. Szybko goi rany i zapobiega rozwojowi nowych bakterii.
Zamiast walczyć z trądzikiem, staraj się mu przede wszystkim zapobiegać. Jeśli jesteś przed ważną imprezą lub randką, zadbaj o odpowiednią dietę. Zrezygnuj ze słodyczy, ostrych i tłustych potraw, na rzecz warzyw i owoców oraz dużej ilości wody.

 

 Wygląd skóry wpływa na poczucie pewności siebie, samoocenę i komfort życia. Krosty, pryszcze i wypryski mogą nie tylko uprzykrzyć życie, ale nawet doprowadzić do depresji. Przez szereg lat zmiany na skórze uznawano za skutek uboczny dojrzewania. Były zmorą nastoletniej młodzieży. Teraz na wykwity skórne skarży się coraz więcej czterdziestolatek. Pojawiają się nawet po pięćdziesiątce. Jak sobie radzić z nimi domowymi sposobami?


domowe sposoby na trądziksposoby na trądzik
Truskawki
Te małe, czerwone owoce to skarbnica witamin. Są niezwykle pomocne dla naszej skóry. Działają odżywczo, bakteriobójczo i ściągająco. Wyciągi z truskawek pojawiają się w składzie środków kosmetycznych używanych do pielęgnacji skóry zniszczonej, przesuszonej i łuszczącej się. Ze względu na dużą zawartość witaminy C, flawonów i flawonoidów, sokiem z owoców można wybielić przebarwienia, rozjaśnić piegi i złagodzić objawy egzem. Nasze babcie leczyły nimi grzybice, oparzenia słoneczne i trądzik.

Drożdże
Nieocenione w walce z wykwitami na twarzy są drożdże. Drożdże piwowarskie bogate są w witaminy z grupy B (B1, B2, B3, B5, B6, B9, B12), witaminy E, D i H (biotyny), a także proteiny i składniki mineralne oraz mikroelementy - chrom i selen. Domowa maseczka drożdżowa ma działanie przeciwtrądzikowe, oczyszczające, odżywcze i wzmacniające. Wystarczy wymieszać ok. 2 dkg drożdży z 2 łyżkami mleka. Powstałą papkę nakłada się na całą twarz omijając okolice oczu. Po 15-20 minutach maskę zmywa się ciepłą wodą.

Miód
Z miodu korzystamy głównie w kuchni, a przecież to źródło wielu cennych witamin i składników mineralnych o leczniczych właściwościach. Warto stosować miód na skórze, ponieważ działa antybakteryjne, łagodzi podrażnienia i nawilża. Udowodniono, że przyczynia się do redukcji zmian trądzikowych, czyli zmniejsza widoczność potrądzikowych blizn. Przygotowanie maseczki nie wymaga wielkiego wysiłku – wystarczy nakładać płynny miód na dotknięte trądzikiem miejsca (również plecy). Po kilkunastu minutach całość zmywa się ciepłą wodą.

Kefir
Pełen białka, wapnia, witamin B2, B12, D i potrzebnych nam bakterii, kefir to prawdziwy cudotwórca. Od wieków stosowany jest nie tylko do gaszenia pragnienia, ale także jako środek na kojenie bólu. Zachęcamy, by pomyśleć o kefirze w domowym spa. Nasza skóra zyska dużo, dzięki zawartym w nim witaminom K, B i D. Okłady z kefiru wyraźnie wpływają na poprawę wyglądu cery ze skłonnością do trądziku.


Jajka
Jajka to prawdziwa kopalnia witamin. Zawierają witaminy: A, z grupy B, D, E, H. Jest w nich mnóstwo minerałów - fosfor, siarka, magnez, potas, sód, mangan, cynk, miedź, krzem, chlor, jod, fluor, żelazo. Osoby ze skłonnością do wykwitów powinny regularnie stosować maseczkę z białka kurzego jaja. Wystarczy ubić jedno białko z sokiem z połówki cytryny, następnie nałożyć masę na twarz na 10-15 minut. Uważać powinny osoby uczulone na jaja. 

Sól z Morza Martwego
Badania naukowe udowodniły wysoką skuteczność związków zawartych w soli pochodzącej z Morza Martwego. Przede wszystkim zawiera ona magnez, potas, wapń, brom, czy żelazo, które pomagają w leczeniu chorób skóry (łuszczycy), schorzeń alergicznych, choroby łojotokowej i trądziku młodzieńczego. Posiada regenerujące działanie na nasza skórę. Skutecznie przeciwdziałają niektórym przypadkom egzemy, łagodzą drobne podrażnienia i stany zapalne skóry, głęboko ją oczyszczając. W walce z wypryskami, rozpuszczoną w wodzie solą należy przemywać każdego dnia twarz. 

Ziarna zbóż
Owies, pszenica i żyto zawierają dużo białka oraz witamin E i z grupy B. Dlaczego nie skorzystać z tego dobrodziejstwa w domowym zaciszu? Domowe, zbożowe maseczki świetnie regenerują skórę i pomagają walczyć z wypryskami. Wystarczy wybrane zborze zmielić w młynku na proszek, a następnie zmieszać z wodą. Papkę nakłada się na twarz na kilkanaście minut. Świetnie oczyszcza skórę, działają łagodząco i kojąco na wszelkie podrażnienia i wypryski.

Mam nadzieję, że któryś z tych sposobów pomoże wam na trądzik :)